Kontrola finansowa placówki nie należy do przyjemności
Podczas szkoleń dość często spotykam się z pytaniami:
- dlaczego nawet w sytuacji, kiedy wydatkowanie udzielonej dotacji odbywa się zgodnie z prawem i według obowiązujących procedur/standardów, ogarniają nas lęk i niepokój?
- dlaczego kontrola finansowa kojarzy się nam z czymś nieprzyjemnym i traumatycznym?
Myślę, że powodów jest kilka. Najprawdopodobniej:
- przykładamy do swojej sytuacji dotychczasowe raczej negatywne doświadczenia innych placówek w tym względzie, o których wcześniej słyszeliśmy np. podczas szkoleń lub czytaliśmy np. w social mediach;
- pojawiają się w naszej głowie pytania „czy na pewno wykazane w sprawozdaniu dokumenty księgowe zostaną uznane za zasadne”;
- mamy wątpliwości co do rozliczenia dotacji udzielonej na dzieci z niepełnosprawnościami;
- pojawiają się wątpliwości dotyczące wynagradzania dyrektora, nauczycieli i innych pracowników, a wraz z tym zasadności wykazania pochodnych od wynagrodzeń, PPK, ubezpieczenia i innych dodatków (np. premia, nagroda, karta Multisport, ubezpieczenie grupowe);
- obawiamy się złośliwości, a nawet przesadnej drobiazgowości czy niesprawiedliwości ze strony urzędnika kontrolującego (nie okaże zrozumienia, będzie się czepiał, i tak musi wykazać jakieś nieprawidłowości);
- nie ma jasno sprecyzowanych katalogów wydatków (szczególnie w przypadku wydatków na uczniów z niepełnosprawnością), a obowiązujące przepisy prawa (ustawa o finansowaniu zadań oświatowych i uchwały JST) zbyt ogólnie traktują tę kwestię, dając urzędnikowi swobodę w interpretacji i kwalifikacji wydatków, choćby biorąc pod uwagę algorytmy obecne w ustawie.
Generalnie kontrola przeprowadzana jest za dany rok kalendarzowy (budżetowy) – nie szkolny, określony w zawiadomieniu. Zazwyczaj to poprzedni rok budżetowy, jednak zdarzają się sytuacje, że JST kontroluje lata poprzednie, maksymalnie do pięciu lat poprzedzających rok budżetowy, w którym kontrola jest przeprowadzana. To dobra i zła wiadomość.
- Dobra, bo składając sprawozdanie do 15 stycznia roku następnego, biorąc pod uwagę doświadczenia innych placówek, możemy kilka razy z pomocą ekspertów dogłębnie zweryfikować wykazane w sprawozdaniu dokumenty księgowe i mieć pewność, że wszystko jest zgodne z przepisami prawa. Zachęcam do spojrzenia na każdy wydatek „oczami” kontrolującego i zadania sobie pytania, „czy ten wydatek może być zakwestionowany”. Nie musimy uprawiać „ekwilibrystyki”, rozliczając dotację miesięcznie, co przysporzyłoby nam wiele dodatkowych niedogodności.
- Zła, bo jeśli np. kontrola będzie przeprowa...