Jednym z kluczowych zadań psychologów i pedagogów w szkole jest współpraca z rodzicami uczniów. Na drodze do tego celu możemy napotkać przeszkody, które mogą wynikać z różnych czynników, ale także mogą to być utrudnienia ze strony rodziców, jak i nas samych. I odwrotnie, mogą też wystąpić czynniki sprzyjające współpracy, na których możemy budować wzajemne porozumienie. Prawie zawsze obie strony mają dobre intencje i zależy im na dobru dziecka, a mimo to wzajemna współpraca nie w każdym wypadku się układa. Dlaczego? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą utrudniać współpracę między psychologiem czy pedagogiem a rodzicami uczniów.
Dział: Zarządzanie placówką
Gdy w lutym tego roku Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w czasie trwania konferencji prasowej oznajmił „Rok 2024 ogłaszamy rokiem cyfrowej higieny. Eksperci NASK przygotowują już kolejne bezpłatne materiały dla nauczycieli, uczniów i rodziców dotyczące tej tematyki i szeroko pojętego bezpieczeństwa w sieci”1, eksperci, edukatorzy i liderzy oświaty byli zgodni – to nie tylko bardzo dobra, ale i długo wyczekiwana decyzja. Wiele szkół i placówek edukacyjnych niemal natychmiast informowało – i to z nieukrywaną radością! – na swoich stronach internetowych i w komunikacji z rodzicami o decyzji resortu cyfryzacji. Ważny temat, który zdaniem wielu naukowców w perspektywie najbliższych kilku lat nieuchronnie stanie się jednym z największych wyzwań społecznych w obszarze zdrowia publicznego, został nie tylko dostrzeżony, ale i z odpowiednią powagą, w pełni adekwatną do skali zagrożenia, zainicjowano działania. Wyczekiwany „wiatr zmian”2 okazał się jednak zbyt słaby.
Na przestrzeni ostatnich lat nową świecką tradycją, którą podtrzymywały i ugruntowały kolejne rządy, stało się wprowadzanie zmian w prawie oświatowym na ostatnią chwilę, tuż przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego. Dlatego też wrzesień to czas intensywnej pracy związanej z dostosowaniem dokumentacji szkolnej do ciągle zmieniających się przepisów, nawet jeśli poprzednie nie zdążyły się jeszcze dobrze zadomowić w praktyce szkolnej.
W poprzednim artykule zaprezentowano krótkie charakterystyki niepublicznych placówek edukacyjnych, tj.: Montessori, Waldorfskie, demokratyczne, leśne i edukacji domowej – potocznie zwanej homeschoolingiem lub nauczaniem domowym. W niniejszej publikacji zostaną przedstawione placówki wyróżnione ze względu na kryterium1: związek wyznaniowy, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi, specjalne, a także sportowe i muzyczne.
W niniejszym tekście zaprezentowano krótkie charakterystyki niepublicznych placówek edukacyjnych1: Montessori, Waldorfskich, demokratycznych, leśnych i edukacji domowej – homeschooling. W części drugiej artykułu zostaną przedstawione placówki wyróżnione ze względu na następujące kryteria: związek wyznaniowy, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi, specjalne, a także sportowe i muzyczne.
Pojęcie VUCA narodziło się w latach 90. w środowisku wojskowym armii amerykańskiej jako określenie sytuacji, która powstała po zakończeniu zimnej wojny. W ten sposób określano ówczesną rzeczywistość, w której menedżerowie, dyrektorzy i liderzy przedsiębiorstw i organizacji zmuszeni byli podejmować decyzje charakteryzujące się zmiennością i ulotnością (volatility), niepewnością (uncertainty), złożonością (complexity) i niejednoznacznością (ambiquity). Skrótowiec VUCA powstał zatem z pierwszych liter wymienionych wyżej słów z języka angielskiego.
Kompetencje dyrektora placówki oświatowej w Polsce są ściśle związane z jego funkcją zarządczą i dotyczą wielu obszarów funkcjonowania organizacji. Nie jest tajemnicą, że współcześnie dyrektorzy funkcjonują w permanentnym stresie, ciągłym napięciu oraz w niepewnym środowisku nieoczekiwanych zmian i kryzysów.
W ciągu ostatnich kilku tygodni ChatGPT zdominował dyskusję o edukacji i pracy w szkole, zastępując rozmowę o jej o edukacji, jej przyszłości, zmianach i kierunkach, które powinny być inicjowane, lub już właśnie wprowadzane. Z całą pewnością należy jednak stwierdzić, że ChatGPT i jakiekolwiek inne narzędzie nie będzie w stanie zastąpić relacji, zwłaszcza przy organizowaniu wydarzeń w placówce.
Człowiek kompetentny to osoba, która do określonych działań posiada odpowiednie przygotowanie, natomiast kompetencje najczęściej definiuje się w piśmiennictwie jako umiejętności, wiedzę, uzdolnienia oraz postawy[1].
Aby ukończyć szkołę podstawową, każdy uczeń ma obowiązek przystąpić do egzaminu ósmoklasisty, który w tym roku odbędzie się w maju i będzie obejmował następujące przedmioty: język polski, matematykę i język obcy nowożytny. Od 2025 r. formuła egzaminu ósmoklasisty będzie oparta na wiadomościach i umiejętnościach określonych kształceniem ogólnym dla klas I–VIII.
Człowiek kompetentny to osoba, która ma odpowiednie przygotowanie do podejmowania określonych działań. Natomiast jeśli przyjrzymy się różnym definicjom kompetencji, to zauważymy, że najczęściej wskazywanymi ich cechami wspólnymi są umiejętności, wiedza, uzdolnienia oraz postawa. Jakie więc kompetencje powinien mieć dyrektor placówki oświatowej?
Wielu z nas przypisuje rozmaite oceny wydarzeniom, które mają miejsce się w naszym życiu. Zdarza się nam pomyśleć: „widać los tak chciał”, ale też „nigdy mi się nie udaje” albo „ten świat się na mnie uwziął”. Bywa, że tego typu myśli z czasem decydują o znaczeniu danego wydarzenia. Zaczynamy myśleć „los się na mnie uwziął, nigdy mi się nic nie uda”. W efekcie przyczyny całego zła, jakie nas spotyka, lokujemy w czynnikach zewnętrznych typu: świat, system, oni. Tylko nie my! Takie zjawisko w psychologii nazywa się zjawiskiem fuzji. I podobnie jak w teatrze, kiedy już fuzja się pojawi, musi w którymś momencie wystrzelić.